W wieku 13 lat zdobył mistrzostwo Polski w tenisie, dzięki czemu teraz może spełniać się w roli instruktora – uczy dzieci i dorosłych. Ma na swoim koncie także przygodę z teatrem, występował na scenie zarówno w Polsce, jak i za granicą. Przy pierwszym kontakcie Roch jest raczej wycofanym obserwatorem.
Poziom językowy C2 jest najwyższym poziomem zaawansowania w ramach Wspólnego Europejskiego Systemu Opisu Kształcenia Językowego (CEFR). Oznacza on, że osoba posługująca się językiem angielskim na tym poziomie wykazuje się wyjątkową płynnością i precyzją. Osoby posługujące się językiem angielskim na poziomie C2 mogą z
BARAN 21.03 - 20.04 Małe Baranki tylko na pozór wydają się ciche i spokojne. W rzeczywistości są uparte i potrafią pokazać swój charakterek. Potrafią stawiać na swoim i realizować zamierzone pomysły. Dzieci spod znaku Barana szybko się uczą, dlatego warto w tym roku dać im jak najwięcej okazji do poznawania świata.
Nawet jeśli jesteś atrakcyjną, młodą kobietą, to związek z młodszym facetem doda ci lat – zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Dzieje się tak z powodu nieuniknionych porównań, przez które nie zawsze wypadamy korzystanie. Idąc za rękę z mężczyzną, który wygląda jak twój młodszy brat, w oczach innych ludzi wydajesz się
Bo nie. Znałam zasady i już. W szkole na przerwach i po lekcjach nie ma warunków do intymności. Natomiast zapraszanie chłopaka a w zasadzie dzieciaka do domu i udawanie dorosłości w wieku 13 lat jest raczej pomyłką. Z mojego jak widać dziwnego otoczenia tylko ta dziewczyna miała chłopaka. Skończyła biedaczka jak skończyła.
Jak się spodobać chłopakowi? 2011-07-09 10:23:05; Jak spodobać sie chłopakowi? 2011-04-24 13:10:26; Jak spodobać sie chłopakowi?. 2009-12-28 22:17:42; Fryzura, makijaż,ciuchy,paznokcie do szkoły by spodobać sie chłopakowi 2012-04-09 09:47:05; jak sie uczesać na yskoteke żeby sie spodobać chłopakowi i jak sie ubrać oraz makijaż
ThuMG2q. Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2013-05-06 18:29:54 karolcia123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 7 Temat: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latCześć proszę żebyście mi odpowiedzieli zakochałam sie w koledze znamy sie tak 11 lat wcześniej nic do niego nie czułam to dziwne troche wtedy sie w nim zakochałam mamy fajne przygody takie śmieszne mamy podobne troche charaktery jak on przyjeżda to sie stroje musze ładnie wyglodać ale ja nie wiem czy on coś do mnie czuje i jak zrobic żeby on też sie we mnie zakochał POMÓŻCIE 2 Odpowiedź przez Katarina87 2013-05-06 18:47:55 Katarina87 Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-01 Posty: 393 Wiek: 26 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latIle masz lat? 3 Odpowiedź przez sloneczkoo16 2013-05-06 18:55:29 sloneczkoo16 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 5 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latIle masz lat? Bo niby wiek nie gra czasem dużej roli , ale to zależy jak na to patrzysz . I nic nie zrobisz , żeby się zakochał w Tobie , bo chyba z przymusu nie chcesz z nim być ? A jeśli naprawdę też się w Tobie zakochał to sprawdź to w taki sposób , że przeprowadź z nim poważną rozmowę na ten temat . 4 Odpowiedź przez cisowianka 2013-05-06 18:59:16 cisowianka Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2010-12-28 Posty: 5,224 Wiek: 25 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latja mam faceta starszego o 9 lat, mialam 20 jak go poznalam, jestesmy razem juz bez mala 4 lata. czasem warto zaryzykowac. 5 Odpowiedź przez Inna22 2013-05-07 09:28:04 Inna22 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-26 Posty: 540 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 lat Ja też byłam z facetem o 9 lat starszym. I gdyby nie różnica poglądów i charakterów byli byśmy razem do tej pory "Nie ważne jak mocno uderzasz, ale jak mocny cios potrafisz przyjąć od życia i iść dalej. Ile możesz znieść i i iść dalej na przód. Tak się wygrywa - użalanie się nad sobą nie przynosi rozwiązania""Człowiekowi, który nie chce zmienić swojego życia, nie można pomóc." 6 Odpowiedź przez Doonna 2013-05-07 11:25:14 Doonna Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-03-07 Posty: 1,233 Wiek: Przyzwoity :) Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latJesli ona ma 20, a on 29 to jest jesli ona ma 15, a on 24 to juz tak rozowo nie bedzie. 7 Odpowiedź przez mery90 2013-05-07 11:31:19 mery90 Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-05 Posty: 1,748 Wiek: 25 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 lat ja kiedys bylam z facetem ktory byl o 10lat starszy ode mnie, i tez pewnie gdyby nie to jak mnie czasami traktowal dalej bysmy byli razem 2:12 Majeczka, nasz caly swiat <3<3<3 8 Odpowiedź przez Prinzessin_de 2013-05-07 12:52:44 Prinzessin_de Przyjaciółka Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-07-29 Posty: 2,378 Wiek: 30 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 lat Czasem warto zaryzykowac. 9 lat nie jest malo ale tez nie jest az tak wiele pod warunkiem ze ty nie masz 15 lat. Jedno cialo dwa oblicza. Raz aniolek raz diablica. 9 Odpowiedź przez betheone 2013-05-07 14:18:21 betheone Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-13 Posty: 310 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 lat zależy ile masz lat, bo jak masz 16, a facet 25 to tak troszkę dziwnie, bo jest różnica może i nie wieku, ale wartości.. potem te wartości się zacierają z wiekiem, ale bywają takie przypadki gdzie jest wszystko ok, a potem dopiero widać te różnice typu ' a zachowujesz się jak dziecko, jestem starszy, więc wiem lepiej ' - mowię to z przypadku moich koleżanek proszę o pomoc:) 10 Odpowiedź przez karolcia123 2013-05-07 14:22:45 karolcia123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 7 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latmam 20 lAT 11 Odpowiedź przez karolcia123 2013-05-07 14:24:22 karolcia123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 7 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latMAM 20 LAT pamietajcie 12 Odpowiedź przez karolcia123 2013-05-07 14:28:36 karolcia123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 7 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latmam sprawe do was mówiłAM ŻE mi sie podoba mi sie chłopak że jest starszy od mnie o 9 lat mam lat 20 tylko niewiem żeby on też sie we mnie zakochał 13 Odpowiedź przez karolcia123 2013-05-07 14:33:55 karolcia123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 7 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latMOŻECIE POWIEDZIEĆ O CO CHODZI JEDNA NAPISAŁA JESLI Masz 20 a on 29 to jest super jesli ma 15 a on 24 to kiepsko 14 Odpowiedź przez betheone 2013-05-07 14:38:13 betheone Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-13 Posty: 310 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 lat karolcia123 napisał/a:MOŻECIE POWIEDZIEĆ O CO CHODZI JEDNA NAPISAŁA JESLI Masz 20 a on 29 to jest super jesli ma 15 a on 24 to kiepskono w sensie takim, że jak ma się mniej lat, a facet jest już dojrzalszy emocjonalnie to będzie bariera psychiczna..że nie dogadacie się bo macie różne wartości..o zrozumienie już bardziej można liczyć tak jak w Twoim przypadku że masz 20 lat a On 29 z resztą jeśli się kocha to różnica wieku nie gra roli..a kim On jest skąd Go znasz? opowiedz coś może Ci podpowiemy jakie mogłąbyś kroki podjąć żeby Go zaintersować sobą? znasz Go czy p prostu z widzenia Ci się podoba? macie jakieś wspólne pasje? opowiedz coś , bo niewiele wiemy 15 Odpowiedź przez karolcia123 2013-05-07 18:01:39 karolcia123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 7 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latczesć powiem wam cos znamy sie od dziecka troche sie kumplujemy mamy podobne charaktery jesteś mi leniwi lubimy grać w piłke to tylko tyle 16 Odpowiedź przez tosia22 2013-05-07 18:30:51 tosia22 Mój jest ten kawałek podłogi Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-04-02 Posty: 73 Wiek: 26 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latmoj facet jest 11 lat starszy i jakoś nie mam z tym żadnego problemu.... 17 Odpowiedź przez Ojciecpiotr 2013-05-07 18:37:11 Ojciecpiotr Wróżka Zębuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2011-09-18 Posty: 1,721 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latPoznałem swoją partnerkę gdy ona miała lat 20 a ja 35. Minęło 12 lat a my jesteśmy razem i jesteśmy wieku to najmniejszy problem. 18 Odpowiedź przez karolcia123 2013-05-07 19:15:06 karolcia123 Niewinne początki Nieaktywny Zarejestrowany: 2013-05-06 Posty: 7 Odp: zakochałam sie w chłopaku ktory jest starszy od mnie o 9 latcześc powie cie mi jak zrobic żeby on sie zakochała we mnie Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
qperws Dołączył: 2018-08-14 Miasto: kraków Liczba postów: 91 30 czerwca 2020, 07:23 Czy fakt że ktoś nie był nigdy w związku mając 21 lat jest powodem do czucia się przegranym? Właśnie naszła mnie taka myśl że moje życie jest naprawdę okropne - nigdy nie byłam w związku ani żadnej bliższej relacji przyjacielskiej, jestem nieśmiała więc też nie imprezowałam praktycznie na studiach. Czuje się takim dosłownie otyłym przegrywem. Dołączył: 2019-03-05 Miasto: Kraków Liczba postów: 224 30 czerwca 2020, 07:31 wstyd to wpadka w wieku 15 lat. nie masz doświadczenia po prostu przez to. imprezy? na imprezach rzadko spotkasz miłość życia lyra3ada Dołączył: 2019-06-04 Miasto: Olsztyn Liczba postów: 2 30 czerwca 2020, 07:42 Ja mam kolezanke, ktora w wieku 30lat nigdy nie miala stalej relacji z facetem i wcale sie z tym zle nie czuje. Skoro nie robisz nic w kierunku poznania kogoś to znaczy, że pasuje Ci taki stan rzeczy. Pogódź się z tym. Wybacz sobie i sie tym nie przejmuj. Jeśli jednak to Ci nie pasuje to zaczni dzialać: zapisz sie do jakiś kółek zsinteresowań, na jakieś kursy, chodź na wystawy, spitkania autorskie. A jak to nie pomoże to polecam psychologa lub ksiażke: Unf*ck yourself, Bishop Gray John. Jesteś jeszcze młoda:) dasz rade. SzczuplaNaZawsze2020 30 czerwca 2020, 07:46 Edit myślałam ze jesteś szczupła, wiec przepraszam. Jeśli ważysz tyle co na pasku to niestety to może być powodem. Nie bierz tego do siebie, sama jestem grubaska, mam już otyłośc i widzę, ze faceci jednak wola szczupłe w większości. Wiem jak było jak byłam szczupła a jak jest teraz. Pomimo ze mam ładna buzie to jestem przezroczysta dla przystojnych szczupłych facetow. I jak nie masz przebojowego charakteru to ta waga może być kluczowa. Niestety. Niestety faceci w większości, choć pewnie nie wszyscy wola starsza babkę, ale szczupła niż młoda i gruba. Takie mam obserwacje z otoczenia. Ta waga niestety ma znaczenie, choć chciałabym, żeby było inaczej. Jak dla mnie nie ma co się wstydzić tego, tylko może zacząć coś zmieniać w tym kierunku? Edytowany przez 30 czerwca 2020, 07:54 Dołączył: 2014-06-25 Miasto: Warszawa Liczba postów: 26244 30 czerwca 2020, 07:46 a myślałaś o tym dlaczego uważasz to za wstyd? Jakie są Twoje motywy chęci posiadania chłopaka tak w ogóle? qperws Dołączył: 2018-08-14 Miasto: kraków Liczba postów: 91 30 czerwca 2020, 07:55 a myślałaś o tym dlaczego uważasz to za wstyd? Jakie są Twoje motywy chęci posiadania chłopaka tak w ogóle? Wiele razy. Wydaje mi się że jestem niedojrzała, poprowadziłam całe swoje życie jak do tej pory w złym kierunku - złe studia, złe nawyki żywieniowe i nie tylko. Wiem że jestem słabą osobą i na ogół nie jest mi z tym źle ale często łapę się na tym że mam ochotę pogadać tak naprawdę z kimś kogo dobrze znam, rozumiem. Nie chodzi mi o żadne użalanie się ale potrzebuje takiego swoistego poczucia bezpieczeństwa jak również faktu że mogę "Być" dla innych osób. Przez osttni miesiąc wydawało mi się że się ogarnęłam, nie miałam napadów żywieniowych (dopiero sobota-niedziela doprowadziły do tego że jest +2 kg więc może to też z tego powodu teraz mnie naszło jaka jestem beznadziejna). A teraz mając za 3 godziny egzamin zamiast się uczyć czegoś co nie daje mi żadnych perspektyw myślę o tym jak zmarnowałam czas na studiach właściwie tylko na egzystencje - brak socjalizacji, perspektyw czy planów na przyszłość. Chyba boje się że zawsze będę sama a fakt że w wieku 21 lat nigdy nie byłam w jakiejkolwiek relacji po prostu utwierdza mnie w tym i chyba szukałam tutaj pocieszenia żeby móc zyskać fałszywą nadzieję. qperws Dołączył: 2018-08-14 Miasto: kraków Liczba postów: 91 30 czerwca 2020, 08:00 SzczuplaNaZawsze2020 napisał(a):Edit myślałam ze jesteś szczupła, wiec przepraszam. Jeśli ważysz tyle co na pasku to niestety to może być powodem. Nie bierz tego do siebie, sama jestem grubaska, mam już otyłośc i widzę, ze faceci jednak wola szczupłe w większości. Wiem jak było jak byłam szczupła a jak jest teraz. Pomimo ze mam ładna buzie to jestem przezroczysta dla przystojnych szczupłych facetow. I jak nie masz przebojowego charakteru to ta waga może być kluczowa. Niestety. Niestety faceci w większości, choć pewnie nie wszyscy wola starsza babkę, ale szczupła niż młoda i gruba. Takie mam obserwacje z otoczenia. Ta waga niestety ma znaczenie, choć chciałabym, żeby było inaczej. Jak dla mnie nie ma co się wstydzić tego, tylko może zacząć coś zmieniać w tym kierunku? Zdaje sobie z tego sprawę całkowicie że to jest tego powodem i nie chce zaprzeczać. Waga jest i zawsze będzie moim największym kompleksem, ciało które zniszczyłam odchudzaniem i którego nie odzyskam też zawsze będzie mnie niszczyć psychicznie. Próbuję i naprawdę wydaje mi się że jest w porządku przez 30 dni nie miałam żadnych napadów żywieniowych. Może nie schudłam za wiele ale czułam się spokojnie. Teraz przez ten weekend niestety zawaliłam i sobota-niedziela doszło do tego że jestem 2 kg na plus co pozwoliło mi wrócić do wagi początkowej z tego chciałabym żeby ktoś był ze mną jak jestem otyła i z zaburzeniami, wiem że do momentu gdy je mam nigdy nie będę szczęsliwa. Po prostu czasem dobija mnie fakt że mając 21 lat nie mam nic - porządnego wykształcenia a 3 lata zmarnowane na studia, znajomych z którymi mogłabym gdziekolwiek wyjść a w tym czasie moi rówieśnicy się dobrze bawią, czy nawet szacunku do siebie samej. Boje się że mając zniszczoną psychikę, ciało nigdy nie schudnę i już zawsze będę sama. To wydaje mi się takim dodatkowym czymś co mnie przeraża - brak doświadczenia w takich relacjach i że za niedługo stanę się desperatką. Dołączył: 2019-04-03 Miasto: Glasgow Liczba postów: 1636 30 czerwca 2020, 08:15 Potworny wstyd! Jak dla mnie to już jesteś skazana na staropanieństwo Dołączył: 2014-06-25 Miasto: Warszawa Liczba postów: 26244 30 czerwca 2020, 08:28 Zacznijmy wiec od tego, że masz prawo być taka, jaka jesteś. Jak kazdy człowiek masz cechy, które w zalezności od tego kto patrzy beda wadami albo zaletami. A najważniejsze jest to, czy Tobie jest z nimi dobrze. Wszystko co piszesz mówi wyraźnie o tym, że skupiasz się na tym by być jakaś inna, a ze nigdy nie byłaś, to wydaje Ci się że to bedzie jakieś lepsze. Otóż nie, bedzie po prostu inne. Bedzie też nie Twoje, wiec nastreczy Ci kolejny problem, czy aby tak na pewno ma być. To jest cała esencja Twojego poczucia braku bezpieczenstwa. Czujesz się niedojrzała? Dobrze, wszystkie doświadczenia dopiero przed Tobą, i niczego jeszcze nie zdazyłas zmarnować. Złe studia, złe nawyki? Wiedza o tym, to pierwszy krok do zmiany. A robić w zyciu możesz co chcesz. Tylko żeby robić, trzeba... robić, a nie rozmyślać, bo akurat rozmyślanie to wynik nastroju. Zreszta jak czegoś nie zrobisz, to trudno miec o tym dobre mysli i koło się zamyka. Nie wierze, że nie ma w Twoich studiach niczego interesującego, po prostu może za wiele sie po nich spodziewałaś. Znów - za duzo rozmyślania. Na pewno sa jakieś rzeczy, które wydają Ci się fajne, tak ogólnie. Po prostu po nie siegnij, hobby i posiadanie czegoś naprawde swojego to bardzo wazny aspekt zycia. I wtedy znajda się w Twoim zyciu ludzie, z którymi coś Cię łączy, bo bedziesz chciała do nich wyjśc. Dołączył: 2014-01-30 Miasto: Warszawa Liczba postów: 540 30 czerwca 2020, 09:02 Nie, nie masz się czego wstydzić i analizowac. Mówią, że miłość sama przyjdzie nie proszona. A życie z facetem u boku jeszcze zdarzysz sobie zrujnowac.. 🙄😆
Moja matka zorientowała się pierwsza. W końcu, jeśli dziewczyna każdego ranka wymiotuje, to na pewno nie cierpi na zatrucie pokarmowe . Mama wiedziała, że mam chłopaka. On miał wtedy 17 lat, ja 14 i naprawdę się kochaliśmy. Nasze rodziny przyjaźniły się, więc znaliśmy się od dzieciństwa. A potem połączyło nas uczucie i … daliśmy się ponieść namiętności. Moi rodzice zdecydowali od razu – cokolwiek się stanie i cokolwiek zdecyduje ojciec dziecka, urodzę je. Lekarze powiedzieli, że ciąża rozwija się zdrowo, a moje ciało jest już gotowe do macierzyństwa. Czasami nie do końca zdawałam sobie sprawę z tego, co się ze mną dzieje. Na szczęście nie musiałam sama decydować o swoim losie. Mama była przy mnie, wspierała i uspokajała, że wszystko będzie dobrze ze mną i z dzieckiem. Wkrótce powiedziałem Marcinowi o wszystkim, a on swoim rodzicom. Wszyscy jednogłośnie zdecydowali, że powinniśmy się pobrać. Wzięliśmy nawet ślub kościelny. Więc kiedy moje przyjaciółki bawiły się na imprezach, ja byłam już zamężna i czekałam na córkę. Musiałam szybko dorosnąć. I w końcu pojawiła się ona – moja piękna Martusia. Gdy jest się młodym, wszystko wydaje się łatwe. Poród przeszedł bez komplikacji i nie ciągnął się. Moja córka dorastała równie szybko, oczywiście bez pomocy rodziców nie dalibyśmy sobie rady. Po jakimś czasie zaczęłam pracować jako fryzjerka, a Marcin został inżynierem. Moja Martusia poszła do przedszkola, a potem do szkoły. A kiedy skończyła 10 lat, ja miałam 25. Ludzie, gdy nas widzieli, pytali, czy jesteśmy siostrami. I tak trwa to do dziś. Bycie młodą mamą nie jest takie złe. Moja córka jest taka piękna! I tak łatwo jest nam się komunikować. Teraz, gdy Marta ma 16 lat, a ja 31, mówi, że jestem bardzo nowoczesna. Jeszcze! Dzieli się ze mną wszystkim, opowiada, co jej przeszkadza. A ja chętnie słucham i udzielam rad. Cokolwiek się stanie, będę ją wspierać, ale lepiej, żeby jeszcze nie zachodziła w ciąże, ani nie wychodziła za mąż. Niech cieszy się młodością. Gdyby ktoś mnie zapytał, czy żałuję swojej przeszłości, odpowiedziałbym bez wahania, że nie. Nigdy nie żałowałam. W końcu los dał mi wspaniałą córkę, rodziców i męża. Żyjemy jak u Pana Boga za piecem… Nie to, co moja przyjaciółka Ania. Opowiem o niej więcej. Ania jest ode mnie o rok starsza, przyjaźnimy się od dzieciństwa. I chociaż mieszkałyśmy na różnych ulicach, zawsze byłyśmy razem, nie uwierzysz, ale obie prawie w tym samym czasie zaszłyśmy w ciążę. Gdy tylko Ania powiedziała rodzicom o tym, co się stało, oni prawie ją pobili. Jej rodzina była bardzo szanowana – ojciec był przewodniczącym rady wiejskiej, matka – lekarzem gminnym, a w weekendy służyli także w kościele przy mszy. Jednym słowem, gdyby ludzie we wsi dowiedzieli się, że ich córka spodziewa się dziecka w wieku 16 lat — byłby wielki wstyd. Ta rodzina najbardziej obawiała się utraty szacunku w oczach sąsiadów, nic dziwnego, że rodzice zabrali moją przyjaciółkę do szpitala, aby usunęła ciążę i zabronili jej o tym mówić. Dowiedziałam się po pięciu latach, czy możesz sobie wyobrazić, jak rodzice ją zastraszyli, skoro nie ujawniła swojego przerażającego sekretu nawet najbliższej przyjaciółce? Karina bardzo cierpiała. W końcu w wieku 21 lat poślubiła przystojnego mężczyznę z sąsiedniej wioski. Jego rodzice byli bogaci, a także szanowani, więc idealnie pasowali do rodziny Kariny. Przyjaciółka kocha swojego męża, ale los wyciął jej złośliwy żart – nie może zajść w ciąże. Robiła już wszystko – biegała po lekarzach, chodziła do wróżek i modliła się. Nikt nie potrafi wyjaśnić, dlaczego nie może zostać matką. Od dawna jest w depresji, raz nawet próbowała popełnić samobójstwo, wzięła jakieś pigułki, ale lekarze zrobili jej płukanie żołądka i uratowali życie. Pamiętam, jak moja Marta miała dwa lata, a Karina przyszła nas odwiedzić. Nie odeszła od mojej córki — tak kocha dzieci… Gdyby nie duma rodziców, być może jej nienarodzone dziecko byłoby najlepszą przyjaciółką lub przyjacielem mojej Martusi. Nie można jednak osądzać ludzi. Każdy kieruje swoim losem, ale jeśli popełniamy błąd w młodym wieku, rodzice dokonają wyboru za nas. Więc najważniejsze jest, aby nie popełniać błędów.
Odpowiedzi Porozmawiaj z nim na poważnie, zaproś go na przerwie w jakiejś miejsce i powiedz mu to co do niego czujesz. Prawdopodobieństwo ,że odmówi jest taka sama jak zgoda. Więc powiedz mu to w razie czego powiedz mu ,że to prank.. powiedz mu co czujesz, inaczej się nie dowiesz czy on się też kocha :) <3 Przede wszystkim bądź taka jaka jesteś chłopaki to lubią w kobietach bądź przy nim wtedy kiedy tylko możesz a najlepiej to wyjdź z nim na pole (sami) i gadajcie sobie najpierw normalnie a potem tak po prostu zapytaj go się czy ci się podoba i może to zadziała blocked odpowiedział(a) o 22:52 zprobuj porozmawiac jak kupisz glany tez sie mu to moze podobac Uważasz, że ktoś się myli? lub
zapytał(a) o 14:11 [Do chłopców w wieku 15-16 lat]Jak poderwać chłopaka? Podoba mi się mój kolega i już kiedyś się na mnie kładł i przytulał mnie ale to gdzieś 2-3 lata temu. Jest ode mnie starszy o 2 lata. Lubi mnie /chyba/ jak koleżankę. Znamy sie od małego wiemy o sobie prawie wszystko! Jaki smak lodów, ulubiony kolor, styl ubierania się itp... Ma urodziny w tym samym dniu co ja... Co zrobić żeby się we mnie też zakochał? A i jeśli to pomoże to na wiosnę zaczynamy budować dom i wujek (bo tak mówię do jego taty) bd nam pomagał. To może jakoś pomóc? A jeśli tak to jak? A i ostatnio rzadko u niego bywam, chyba że na 5 min. zanieść obiad jak ciocia jest chora. POMOCY! CHŁOPCY! Nie to nie jest kuzyn... Znam jego, i jego rodziców od małego i już się tak przyjęło że nie mówie Pan, Pani; ani Bożena, Jasiu tylko Wujek i ciocia. Ale to nie jest żadna rodzinka! xDęNo ja mam 12 kwietnia 14 a on 16. A i co do kompa to moja mama daje kompa do naprawy swojemu bratu... Mało jest spraw które mógłby on załatwić. No chyba, że musiałby pomóc swojemu tacie przy naszym domkuuU! :P ale to daleka nie jestem dziewczyną typu co napisała girlfriend. Ja jestem spokojna, miła ale czasem umię pokazać na co mnie stać (jak mnie kolo wkurza to mu moge zasadzić kopa) Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-01-16 14:24:02
jak spodobać się chłopakowi w wieku 13 lat