Wiersz O Domu to utwór, który z pewnością Cię poruszy. Pełen metafor i symboli, przepojony miłością do miejsca, które nazywamy swoim schronieniem. Przeżycie każdego dnia na nowo opisane z perspektywy człowieka, dla którego najważniejsze jest poczucie bezpieczeństwa i bliskości. Przekonaj się sam!
Przeczytajcie lub posłuchajcie wiersza „Drzewo pokoju” (podręcznik s. 62 – 63.) 1.Do czego jest porównywany pokój na świecie w tym wierszu? 2.A co różni dzieci na świecie w wysłuchanym wierszu? Tak, Dzieci różni to, że mają inny kolor skóry, mówią w różnych językach, pochodzą z różnych stron świata miast lub wiosek.
Wojna i pokój. Wojna jest jednym z najtragiczniejszych doświadczeń, jakie mogą spotkać człowieka. Nawet szczęśliwcy, którym uda się zachować życie, wychodzą z niej zdewastowani psychicznie. Niezwykle trudny jest dla nich powrót do normalnego życia i przystosowania się do czasu pokoju. Wojny często bywa jednak przykrywana
Znajdź odpowiedź na Twoje pytanie o Napisz wiersz o pokoju na świecie, dam naj. Papis56 Papis56 11.01.2016 Polski Gimnazjum
Siedzę na ławce i czytam gazetę,podnosząc małą, złotą monetę, patrzę wokoło - nikogo nie ma,Agatki w oknie,zza płotu Gienia,tylko murzynek,kolega taki,po polu …
Modlitwa o pokój na świecie. Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i
gWIK. No cześć. Witaj w Pokoju 32! Miło, że tutaj zajrzałeś. Jeszcze nas nie znasz, a my nie znamy Ciebie, więc pozwól, że coś o sobie opowiemy. Jesteśmy grupą literackich amatorów, która postanowiła stworzyć coś razem. Coś, co pozwoli nam się rozwijać i jednocześnie przekazać własne myśli - pewną wartość ludziom. Każde z nas jest inne. Każde z nas przedstawia odmienny styl, rodzaj literatury. Chcemy, byś znalazł tu coś dla siebie – wiersz o życiu, opowiadanie na smutny dzień, przemyślenia. Kto wie – może nawet zostaniesz na dłużej? Usiądź więc wygodnie, rozgość się i pozwól nam poznać Cię lepiej. Cieszymy się, że jesteś razem z nami w tym pokoju. Pokoju 32. Jest nas siódemka. Niziołek - uwielbia wszelakie mitologie, a zaczytuje się głównie w fantasy, science-fiction i książkach młodzieżowych. Kocha prozę i wywody pseudo-filozoficzne, chociaż dobrym, białym wierszem także nie pogardzi. Można się u niego spodziewać praktycznie wszystkiego. Trzpiotka - Dziewczyna o burzy kudłów na głowie, widocznych niemal z kilometra, za którymi kryje się nieco kpiący, szeroki uśmiech. Zawsze nosi przy sobie książkę. Pisze o wszystkim, co ją interesuje, czasem nawet o tym, co nie. Nie zawsze jest to zgodne z rzeczywistością, ale na pewno szczere odzwierciedlenie jej odczuć. Koala - Jest to torbacz z rudym futerkiem. Nigdzie nie rusza się bez kisielku poziomkowego lub miodu. Uwielbia robić głupie miny i błądzić w internecie. Lubi poezję, ale od czasu do czasu napisze prozę, najczęściej są to spostrzeżenia i ocena otaczającego ją świata. Nie lubi (nie potrafi, ale nie chce się to tego przyznać) pisać opowiadań, więc szukać ich u niej na próżno. grzesznik - jest osobą z ogromnym zamiłowaniem do poezji i małych liter. pisze, bo czuje. czuje, bo pisze. jest też kobietą, chociaż może jeszcze niekompletną. nienawidzi rymów i tandety, a w jej tekstach jest zawsze kawałek jej samej, dlatego ma nadzieję, że przypadnie Wam do gustu. Thinker - Pisanie jest dla niego bardzo osobiste. Żyje emocjami i uwielbia myśl, dlatego to o nich pisze najczęściej. Najbardziej preferuje biały wiersz, gdyż pozwala mu on na dowolność formy i interpretacji, którymi uwielbia się bawić- dwuznaczność, tam brak przecinka, tu nawias; to jego bajka. Tak naprawdę nie da się go całkowicie opisać (a kogo się da?), więc jeśli chcecie więcej się o nim dowiedzieć, wystarczy trochę poczytać, bo z jego słów można odczytać wszystko... rysanaszkle - biegła w sztuce grania na nerwach miłośniczka latynoskiej muzyki. Konsumuje zatrważające ilości mandarynek, winogron i bazylii. Porzuciła marzenia o obficie zakrapianych rumem rejsach pod piracką banderą, by udawać artystkę. Niepoprawnie zakochana w swoich bohaterach, tworzy serie opowiadań o ich losach, zamiast wysłać na zasłużony odpoczynek. Mleko - jeszcze do końca nie wie, jaka jest. Pisanie to jej sposób na odkrywanie nowych poziomów własnej osobowości. Uwielbia słowa, chciałaby poznać i rozgryźć je wszystkie, ponieważ twierdzi, że to one są kluczem do świata zmysłów. W każdej minucie szuka w sobie uczuć, które mogłaby przelać na papier, jednak nad wyraz często nie umie nad nimi zapanować i gubi się w swoich myślach.
Wiersz "Modlitwa o pokój"-Kazimiery Iłłakowiczównej Opisz sytuację podmiotu lirycznego,uwzględniając: -jego doświadczenia z przeszłości, -wyrażane uczucia, -obraz teraźniejszości, -wizję przyszłości, -adresata modlitwy, -nastrój wypowiedzi. a oto wiersz: Modlitwa o pokój O Boże,napełnij mnie ciszą, jak pole kwitnącym lnem! Ojczyznę moją usłyszę, jak czuwa nad moim snem. Kołysze mnie ufność niezmierna i nic mi więcej nie trzeba, ojczyzną,słodyczą wierną sięgającą od ziemi do nieba. Myślałam:już nigdy nie zaśnie serce głuchym targane stukotem... Wracam z Żelaznej Baśni, powiedziałam ojczyźnie o tem. Przygarnął mnie dźwięk jej mowy, jej siły kojący krąg, i piłam-jak zawsze-znowu napój magiczny z jej rąk. ...Stąpałam pośród mieczów, wpatrzona w zorze olbrzymie, chronił mnie swoją pieczą Bóg i ojczyzny imię. Pod strażą oczu uważnych, szeptów z dala i kroków bliskich widziałam zamknięte- żelaznych, uśpionych smoków pyski. Jeszcze na mnie te zorze dyszą... Zapach grozy i obcych ziem... O Boże,napełnij mnie ciszą, jak pole kwitnącym lnem! ...Jeszcze dusi nie moja nienawiść, smoczy opar i wyziew trupi... O Boże,racz nas wybawić od zemsty-ślepych i głupich... Powiedziałam o tym ojczyźnie, powiedziałam wszystko,co wiem... O Boże,nienawiść zabliźnij jak pole-kwitnącym lnem. Odpowiedzi: 2 0 about 13 years ago 4. adresatem jest Ojczyzna a dokładniej wszyscy ludzie by zadbali o pokój ali185 Rookie Odpowiedzi: 29 0 people got help 0 about 13 years ago 4. ojczyzna 5. wzniosły justys1221 Rookie Odpowiedzi: 24 0 people got help Report Reason Reason cannot be empty
Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki >> Autor Tytuł Pokój (wiersz) Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida Redaktor Tadeusz Pini Data wydania 1934 Wydawnictwo Spółka Wydawnicza „Parnas Polski” Drukarz W. L. Anczyc i Spółka Miejsce wyd. Warszawa Źródło skany na Commons Inne Cały tekstPobierz jako: Indeks stron POKÓJ (WIERSZ). GENERAŁOWI JÓZEFOWI WYSOCKIEMU I GENERAŁOWI LUDWIKOWI MIROSŁAWSKIEMU PRZYPISUJE AUTOR. «Un homme obseur suivant la cour, nourri ilu pompeux espoir de découvrir un monde, il était triste dans la joie commune; il regardait avec indifférence et presque avec mépris une conquète qui semblait dépasser tous ses désirs. Cet homme était Christophe Colomb». Traduit do l’espagnol: «Histoire contemporaine du roi Ferdinand»[1]. 1. Lamp deszcz ognisty światu opowiada, Że pokój nastał, że wzięta Grenada, Że Maur ostatni, szablę zgiąwszy krzywą, W gotowe kajdan zamienia ogniwo; Że ludzkość cala (bo Hiszpanja cała), Co była winna pragnąć, doczekała. 2. Lamp deszcz ognisty trwał i śmiechy trwały. A zapał owy tyle był namiętny W ludzkości całej (bo w Hiszpanji całéj), Że jeden tylko człowiek obojętny, Za dworem idąc, nie dzielił tej furji. 3. Był to niejaki Kolumb... człek z Ligurji... Pisałem 1856 r. 2 marca w Paryżu. Przypisy ↑ (franc.). Ów człowiek nieznany, idący za dworem, żywiący się górną nadzieją odkrycia świata, był smutny wśród powszechnej radości; spoglądał obojętnie i prawie z pogarda na podbój, który, zdawało się przewyższał wszystkie jego pragnienia. Tym człowiekiem był Krzysztof Kolumb. — Przełożone z hiszpańskiego: «Historja czasów króla Ferdynanda».
Więcej wierszy na temat: Świat « poprzedni następny » Strzeliły szampany w świątecznym nastroju, równo o północy składano życzenia. Zdrowia, pomyślności, szczęścia i pokoju, bo tego wszystkiego nie wolno jest zmieniać. Wierzymy, że świat ten kiedyś się odmieni, zapanuje miłość, zgoda i życzliwość. Tylko kto wartości te będzie doceniać, wiedzieć co to prawo oraz sprawiedliwość? Dzisiaj Dzień Pokoju, więc trzeba pamiętać: siłą, karabinem nikt szczęścia nie stworzy. Niech ustaną bitwy - przynajmniej od święta, lepiej jest bez waśni na tym świecie pożyć. Jan Siuda Napisany: 2015-01-01 Dodano: 2015-01-01 22:05:13 Ten wiersz przeczytano 1545 razy Oddanych głosów: 20 Aby zagłosować zaloguj się w serwisie « poprzedni następny » Dodaj swój wiersz Wiersze znanych Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński Juliusz Słowacki Wisława Szymborska Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński Halina Poświatowska Jan Lechoń Tadeusz Borowski Jan Brzechwa Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer więcej » Autorzy na topie kazap Ola Bella Jagódka anna AMOR1988 marcepani więcej »
Wielkanocne orędzie Franciszka. O pokój dla całego świata jako owoc zmartwychwstania Chrystusa prosił papież Franciszek w swym tradycyjnym wielkanocnym orędziu „Urbi et Orbi”. Wygłosił je w południe ze środkowego balkonu bazyliki św. Piotra w Watykanie. Jako szczególnie potrzebujące pokoju wymienił: Syrię, Ziemię Świętą, Jemen i cały Bliski Wschód, Sudan Południowy, Półwysep Koreański, Ukrainę i Wenezuelę. Drodzy bracia i siostry, dobrych Świąt Paschalnych! Jezus zmartwychwstał! W Kościele na całym świecie rozbrzmiewa to orędzie wraz ze śpiewem Alleluja: Jezus jest Panem, Ojciec wskrzesił Go z martwych i żyje na wieki pośród nas. Sam Jezus zapowiedział swoją śmierć i zmartwychwstanie odwołując się do obrazu ziarna pszenicznego. Powiedział: „Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity” (J 12,24). Oto tak właśnie się stało: Jezus, ziarno pszenicy zasiane przez Boga w bruzdach ziemi, umarł zabity przez grzech świata, dwa dni pozostawał w grobie; lecz w Jego śmierci zawarta była cała moc miłości Bożej, która została wyzwolona i ukazała się trzeciego dnia, tego, który dziś obchodzimy: Paschy Chrystusa Pana. My, chrześcijanie, wierzymy i wiemy, że zmartwychwstanie Chrystusa jest prawdziwą nadzieją świata, tą która nie zawodzi. To siła ziarna pszenicy, moc miłości, która się uniża i daje siebie aż do końca, i która naprawdę odnawia świat. Siła ta przynosi owoce także i dziś w bruzdach naszej historii, naznaczonej wieloma niesprawiedliwościami i przemocą. Przynosi owoce nadziei i godności, tam gdzie jest ubóstwo i wykluczenie, gdzie jest głód i brakuje pracy, pośród osób przesiedlonych i uchodźców – wiele razy odrzucanych przez obecną kulturę odrzucenia - ofiarom przemytu narkotyków, handlu ludźmi oraz niewolnictwa naszych czasów. A dzisiaj prosimy o owoce pokoju dla całego świata, poczynając od ukochanej i udręczonej Syrii, której mieszkańcy są wyczerpani wojną, której końca nie widać. Niech w tę Wielkanoc, światło Zmartwychwstałego Chrystusa oświeci sumienia wszystkich przywódców politycznych i wojskowych, aby natychmiast położono kres trwającej eksterminacji, szanowano prawo humanitarne i zatroszczono się o ułatwienie dostępu do pomocy, której ci nasi bracia i siostry pilnie potrzebują, zapewniając jednocześnie odpowiednie warunki dla powrotu osób wysiedlonych. Modlimy się o owoce pojednania dla Ziemi Świętej, również w tych dniach ranionej przez otwarte konflikty, które nie oszczędzają bezbronnych, dla Jemenu i dla całego Bliskiego Wschodu, aby dialog i wzajemny szacunek były ważniejsze od podziałów i przemocy. Oby nasi bracia w Chrystusie, którzy często cierpią z powodu przemocy i prześladowania mogli być widocznymi świadkami Zmartwychwstałego oraz zwycięstwa dobra nad złem. Błagamy w tym dniu o owoce nadziei dla osób tęskniących za życiem bardziej godnym, szczególnie w tych częściach kontynentu afrykańskiego, które cierpią głód, trwające od dawna konflikty i terroryzm. Niech pokój Zmartwychwstałego uleczy rany w Sudanie Południowym i w udręczonej Demokratycznej Republice Konga: niech otworzy serca na dialog i wzajemne zrozumienie. Nie zapominajmy o ofiarach tego konfliktu, zwłaszcza o dzieciach! Niech nie zabraknie solidarności dla wielu ludzi zmuszonych do opuszczenia swojej ziemi i pozbawionych minimum niezbędnego do życia. Błagamy o owoce dialogu dla Półwyspu Koreańskiego, aby trwające obecnie rozmowy krzewiły zgodę i budowanie pokoju w tym regionie. Nich ci, którzy ponoszą bezpośrednią odpowiedzialność działają z mądrością i rozeznaniem, aby promować dobro narodu koreańskiego i budować relacje zaufania w łonie społeczności międzynarodowej. Prosimy o owoce pokoju dla Ukrainy, aby umocniono działania na rzecz zgody oraz ułatwiono inicjatywy humanitarne, których potrzebuje ludność. Błagamy o owoce pocieszenia dla narodu wenezuelskiego, który - jak napisali jego pasterze - żyje na swego rodzaju „ziemi obcej” we własnej ojczyźnie. Oby mógł on, dzięki mocy zmartwychwstania Pana Jezusa, znaleźć właściwą drogę, pokojową i humanitarną, by jak najszybciej wyjść z rozszarpującego go kryzysu politycznego i humanitarnego. Niech też nie zabraknie gościnności i pomocy dla tych spośród jego dzieci, które są zmuszone do opuszczenia swej ojczyzny. Niech Zmartwychwstały Chrystus przynosi owoce nowego życia dzieciom, które z powodu wojen i głodu dorastają bez nadziei, pozbawione edukacji i opieki zdrowotnej; a także osobom starszym odrzuconym przez egoistyczną kulturę, która odkłada na bok tych, którzy nie są „produktywni”. Modlimy się o owoce mądrości dla tych, którzy na całym świecie ponoszą odpowiedzialność polityczną, aby zawsze szanowali ludzką godność, z poświęceniem dokładali wszelkich starań w służbie dobru wspólnemu i zapewnili rozwój i bezpieczeństwo swoim obywatelom. Drodzy bracia i siostry! Także do nas, podobnie jak do kobiet, które przyszły do grobu, skierowane jest to słowo: „Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał!” (Łk 24, 5-6). Ostatnim słowem nie są już śmierć, samotność i lęk. Jest takie słowo, które wykracza poza granice ludzkiej wyobraźni, i które tylko Bóg może wypowiedzieć: jest to słowo zmartwychwstania (por. Jan Paweł II, Przemówienie na zakończenie Drogi Krzyżowej, 18 kwietnia 2003). Mocą Bożej miłości „oddala ono zbrodnie, z przewin obmywa, przywraca niewinność upadłym, a radość smutnym, rozprasza nienawiść, usposabia do zgody i ugina potęgi” (Exultet). Wszystkim życzę dobrych Świąt Wielkanocnych!
wiersz o pokoju na świecie